Właścicielem ośrodka jest Antoni Chłapowski, prawnuk Dezyderego Chłapowskiego. To ciekawa postać. Ścigał się samochodami w Formule Ford. Był w tym sporcie mistrzem Danii oraz wicemistrzem Szwecji i krajów Beneluksu. Po kilkuletniej karierze zajął się jeździectwem. Ukończył renomowaną szwedzką szkołę instruktorów Stroemsholm, a trenował w najsłynniejszych europejskich stajniach, m.in. Jana Mathausena, Willego Melligera czy Stanny van Paesschen. To pozwoliło mu startować w reprezentacji Szwecji. Antoni Chłapowski wrócił do Polski i w Jaszkowie założył ośrodek jeździecki. Jest także zawodowym podkuwaczem koni, prowadzi szkołę podkuwaczy i berajtrów (ujeżdżaczy koni, przygotowujących je do jazdy pod siodło). Jaszkowo szkoli też jeźdźców, instruktorów i luzaków. Centrum Hipiki słynie z zajęć jeździeckich dla dzieci i młodzieży z kucami.
W ośrodku jest ponad 200 koni i 200 hektarów przeznaczonych do jazdy. Centrum posiada zespół krytych ujeżdżalni, gościnne stajnie, parkur zewnętrzny, tor crossowy, hotel, restaurację-karczmę „Kuźnia”, sale konferencyjne, przystań na Warcie oraz wieżę widokową.
Głównym obiektem Centrum Hipiki w Jaszkowie jest odrestaurowany pałac, którego właścicielem był Jan Szołdrski. W 1995 roku od Skarbu Państwa kupił go Antoni Chłapowski.
W pobliżu warto zobaczyć gotycki kościół św. Barbary z cennymi barokowymi obrazami w ołtarzu głównym oraz tablicami epitafijnymi rodziny Szołdrskich. W XIX-wiecznej plebanii mieści się Izba Pamięci Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego.