Jeśli szukacie miejsca, gdzie można by dobrze poczuć klimat i ducha czasów Piastowskich to trafiliście doskonale. Gród w Gieczu to nie tylko tajemnicze ruiny, ale też rekonstrukcja słowiańskiej osady oraz ciekawe muzeum.
W początkach państwa polskiego gród w Gieczu był – obok Poznania, Gniezna i Lednicy – jednym z najważniejszych ośrodków władzy. Jego budowę rozpoczął ojciec, a może nawet dziad Mieszka I, ale to na przełomie X i XI w. gród przeżywał swoją świetność. Wspomina o nim Gall Anonim, podając stan wojska Bolesława Chrobrego: z Giecza pochodziło 300 pancernych i 2000 tarczowników.
Na terenie grodu można zobaczyć fundamenty nieukończonego palatium, czyli reprezentacyjnego pałacu, połączonego z kaplicą, oraz fragment północnej ściany kościoła grodowego. Liczne przedmioty wykopane przez archeologów, m.in. elementy uzbrojenia, monety, ozdoby z brązu i srebra, wyroby z kości i poroża, zgromadzono w pawilonie muzealnym.
Wydarzenia
Obok grodu powstała osada edukacyjna, w której regularnie organizowane są barwne pikniki średniowieczne i lekcje muzealne. Warto też zajrzeć do Giecza w lipcu, by obejrzeć inscenizację wybranych wątków z historii dynastii Piastów, a szczególnie w listopadzie, kiedy przy blasku pochodni odbywają się tu rekonstrukcje dziadów, czyli słowiańskich obrzędów ku czci zmarłych.
Tekst: Jacek Y. Łuczak
Foto: T. Siuda, K. Szczepanik-Chojnacka, J. Cieślewicz