Wystarczy pół godziny jazdy autostradą z Poznania aby znaleźć się w wśród malowniczych lasów na granicy Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej. W takim otoczeniu leży Nowy Tomyśl – miasto słynne z uprawy chmielu oraz wikliny, a także swojej barwnej, wielokulturowej przeszłości. Nowy Tomyśl był jednym z centrów osadnictwa Olędrów, których duch pracowitości przetrwał tutaj do dziś.
Dzieje miasta
Nowy Tomyśl to jedno z młodszych miast w Wielkopolsce. Prawa miejskie otrzymało dopiero w 1786 roku od Feliksa Szołdrskiego herbu Łodzia. Herb założyciela do dzisiaj jest oficjalnym symbolem miasta. Większość osadników stanowili przybysze z Brandenburgii, Śląska i Pomorza, ale także innych regionów Polski. Co ciekawe, aż do końca XIX wieku było jedynym miastem w Wielkopolsce bez kościoła katolickiego. Na wiek XIX notuje się też początek upraw chmielu i wikliny. W szczytowym okresie chmiel nowotomyski był eksportowany do wszystkich prowincji Prus i za granicę, służył także do produkcji słynnego piwa grodziskiego. Druga polowa XX wieku to okres szybkiego rozwoju miasta, które jest ważnym ośrodkiem zachodniej Wielkopolski.
Miasto chmielu i wikliny
Nie można odwiedzić Nowego Tomyśla i nie zakochać się w wiklinie. Jest ona tutaj na każdym kroku. Przez miasto biegnie Nowotomyski Szlak Turystyczno – Historyczny, który obejmuje kilkanaście miejsc ważnych dla historii miasta, w tym ratusz, kościoły oraz dawny młyn. Najbardziej charakterystyczne są jednak dzieła z wikliny. Najważniejszym jest niewątpliwie największy wiklinowy kosz świata, stojący w sąsiedztwie ratusza. Ponadto można przejść się udekorowanym wikliną deptakiem, zobaczyć wiklinową muszlę koncertową oraz liczne wiklinowe figury.
Corocznym wydarzeniem jest Jarmark Chmielo-wikliniarski, w trakcie którego można przyjrzeć się zawodom, w których zmagają się mistrzowie wikliny, dowiedzieć się sporo o tej rzadkiej już dziś sztuce, a także – bez czego nie może być prawdziwego jarmarku – kupić przedmioty z wikliny. Oczywiście podczas imprezy nie brakuje również akcentów związanych z drugim członem nazwy, czyli chmielem. Na gości czekają zarówno pokazy upraw chmielu, jak i finalny produkt czyli dobrze nachmielone piwo.
Tradycje uprawy chmielu i wikliny dzielnie podtrzymuje znajdujące się w mieście Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa, będące oddziałem Muzeum Narodowego Rolnictwa w Szreniawie. Wystawy prezentują dzieje uprawy i przetwórstwa tych roślin od czasów najdawniejszych aż po epokę przemysłową. Odbywają się tu także wystawy i wydarzenia czasowe. Część zbiorów umieszczono w specjalnie przeniesionej w to miejsce chacie osadnika olęderskiego z XVIII stulecia.
Warto zobaczyć
Centrum miasta stanowi rynek (obecnie Plac Niepodległości), na którym wznosi się ratusz z 1879 roku. Budynek jest neoklasycystyczny, pozbawiony wieży, nadal jednak zachwycający swoją klasyczną, pełną elegancji fasadą. Obok stoi wspomniany już rekordowy kosz wiklinowy.
Na wschód od placu, na krańcu nowotomyskiego deptaka znajduje się Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa Jest to świątynia poewangelicka wzniesiona w latach 1778-1779 staraniem Feliksa Szołdrskiego w stylu barokowo-klasycystycznym. Z kolei w południowej części centrum stoi pochodzący z końca XIX w. Kościół Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy.
Co ciekawe Nowy Tomyśl może pochwalić się własnym Zoo. Choć kameralny jest to jednak ogród zoologiczny z prawdziwego zdarzenia. Mieszka w nim ponad 200 zwierząt z około 50 gatunków. Część z nich to zwierzęta łatwe w hodowli, ale amatorzy egzotyki też znajdą coś dla siebie.
Tekst: Jacek Cieślewicz
Foto: Jacek Cieślewicz, P.R. Schreyner / Wikimedia Commons na licencji CC 3.0 BY-SA (zdjęcie muzeum)